piątek, 4 kwietnia 2014

Romantinki

Dziś będzie szybki post o najszybszych kolczykach. Nie, nie szybkich w robieniu, takich nie mam, ale o szybko-opuszczających-mnie;) Szybsze są jedynie prace robione na zamówienie, ale to jednak inna historia:)
 
Kolczyki, w wyniku twórczej konwersacji ze znajomą, otrzymały nazwę Romantinki (romantyczne malinki;) ) i mogłam cieszyć się ich widokiem nie więcej niż tydzień. Znalazły swoją właścicielkę na kiermaszu z okazji 8 marca, fajny zbieg okoliczności :)
 
 
Kolczyki jakie są, każdy widzi;) dodam tylko, że ich serce stanowią barwione na fuksjowy róż fasetowane kule agatów.
 
 
Oprócz agatów użyłam elementów ze srebra oraz koralików Toho.
 
 
Przy okazji mam pytanie - co myślicie na temat umieszczania znaku wodnego na zdjęciach biżuterii? Jesteście na "tak" dla znaku czy na "nie"? Uważacie, że jest to potrzebne? A jeśli tak, to w jakiej formie? Tak jak na powyższym zdjęciu, jako napis biegnący przez całe zdjęcie, czy np. jako logo umieszczone w jakimś istotnym punkcie zdjęcia? Duży? Czy bardziej dyskretny?
  
 
Bardzo podoba mi się powyższe zdjęcie, ma jakiś urok, który mnie oczarował:) Macie takie zdjęcia? Pewnie tak:) Na zakończenie jeszcze oba kolczyki, będę je sobie tu oglądać, skoro w realu nie nacieszyłam się nimi zbytnio:)
 
 
 
Pozdrawiam wszystkich Zaglądających, dziękuję, że znajdujecie chwilkę czasu na odwiedziny i życzę pięknego weekendu:)