Pięknych, dobrych i pogodnych Świąt Wielkanocnych Wszystkim życzę;)
Te ozdoby stworzyła moja 7,5-letnia córka na konkurs do szkoły. Prace powstawały pod nadzorem, ale wykonane były jej własnymi rączkami. Jajko dekupażowe ostatecznie nie brało udziału w konkursie, bo to jest prawdziwa wydmuszka i Pani obawiała się, że mogłoby nie dotrwać do końca konkursu;)), natomiast za jajko sznureczkowe dziecię zgarnęło pierwszą nagrodę - pęka z dumy;))
Zamiast wydmuszki na konkurs poszło jajo-karczoch, w szalonych, raczej bożonarodzeniowych niż wielkanocnych kolorach, ale autorka tak zarządziła;)
Karczoszkowi dużo brakuje do doskonałości, ale pierwsze koty za płoty;)
A na zakończenie mam problem, może ktoś zna rozwiązanie: Nie mogę wpisywać komentarzy na Waszych blogach;( Wyrzuca mi jakiś błąd;( Brak mi cierpliwości, żeby po kilka razy powtarzać wpisywanie komentarza, więc czekam: skoro samo się zepsuło, to może samo się naprawi... Zaglądam, oglądam i podziwiam, ale śladów nie zostawiam. Chwilowo, mam nadzieję;)
Tym bardziej zatem dziękuję Wam za wszystkie komentarze, które zostawiacie, bo są dla mnie bardzo ważne;)
Pozdrawiam świątecznie i wiosennie